18 października, 2024

Z przytoczonej rozmowy wynika, że Waldy prezentuje się   na początku powieści jako zarozumiały mizoginista pozujący  na Don Juana. Przyjmując typową dla kultury patriarchalnej i postawę, ordynat tłumaczy swoje postępki jako donzuanską i tradycję arystokracji. Skądinąd          wiadomo, że aby kultywować tradycję Don Juana nie trzeba   być arystokratą, a i mityczny pierwowzór arystokratą nie był. A może Mniszkówna, mezmordowana w wyszukiwaniu   i wykorzystywaniu symboli,  przedstawia ów arystokratyzm    jako symbol dominacji męzczyzny w kulturze patriarchalnej.

Dodaj komentarz