Rodowodu tego typu literatury poszukiwał Matuszewski w pozytywistycznej degradacji literatury. Jej bezpośrednim źródłem miała być twórczość takich pisarzy, jak Gawalewicz, Galasiewicz, Esteja, Rodziewiczówna .W eseju pt. Czciciele tandety ostro zaatakował również tzw. kulturę dziennikarską. Płytką, powierzchowną, decydującą o obniżeniu się umysłowego życia czytelników. Jego zdaniem kapitalizm, który ciągnie zyski ze wszystkiego, zamienił dzienniki w ordynarne przedsiębiorstwa dochodowe, które schlebiają niskim upodobaniom tłumu. Nic więc dziwnego, iż dzienniki stały się dziedziną sensacji, reklamy, skandalu i płytkości. Matuszewski uważa przy tym, iż nie ma potrzeby przeprowadzać ostrego rozgraniczenia na czytelników elitarnych i czytelników sentymentalnych. Uważa on bowiem, iż większość ludzi z wyższym wykształceniem czyta wyłącznie rzeczy lekkie.
Mój blog to miejsce w Interencie, gdzie znajdziesz wiele ciekawych wpisów o tematyce rozrywki. Mam nadzieję, że serwis przypadnie Ci do gustu. Zapraszam do czytania!
Related Posts
„Z Krainy Złotych Pól” – świąteczny czas z bajkami, które łączą p ...
18 grudnia, 2025
Współwłasność bez tajemnic: kiedy staje się problemem i jak ją sk ...
12 grudnia, 2025









