Świadomość ta zakłada jako możliwy dla sztuki mecha- i nizm „spłaszczenia” wartości i jakości do mniej więcej jednakowego poziomu, w. miejsce nieodłącznego od sztuki procesu różnicowania; jednorodność zamiast wielości, z góry założoną zgodę zamiast sporu, formułę zamiast życia.Sztuka popularna musiałaby zakładać, że odbiorca będzie ją mierzył gustem już wyrobionym, pełen presupozycji a nie otwarcia. Sztuka, która każdym swoim dziełem zmusza do otwarcia się na nowo i za każdym razem inaczej, nigdy nie uzyska statusu sztuki popularnej. Wyznawcy tej ostatniej powiedzą: „to nie jest sztuka”, albo „to nie jest dla mnie . Sz.tuka popularna musiałaby ex definitione zakładać respekt dla wyraźnie określonych oczekiwań odbiorcy.