Walkę dwu przeciwstawnych zasad matriarchalnej i pat- riarchalnej widać jeszcze wyraźniej w Orestei, gdzie Kłitaj- mestra mszcząc się za zabicie ofiarne Ifigenii, pragnąc zatrzymać kochanka, zabija powracającego do domu w towarzystwie pięknej branki, Agamemnona. Według nowych bogów olimpijskich reprezentujących patriarchat, popełniła zbrodnię główną najwyższą z możliwych i dlatego Apollo i Atena stają po stronie Orestesa. Jego ukarania jako matkobojcy domagają się Erynie, przedstawicielki dawnych matek-bogin bronią zaś Klitajmestry mówiąc iż „krwi me była jednej z tym co padł z jej ręki”.