Wiodą one do małżeństwa, które jawi sdę w; tym kontekście jako prawdziwy sakrament, jako niemal kosmiczna hierofania, wywyższająca kobietę. Kiedy Waldemar w obronie swego prawa do szczęścia wystąpi p...
Przecież to nie zwyczajna fotografia, a raczej święty obraz, słynący w dodatku cudami. Tego rodzaju quasi epifanie i hierofanie, a nawet domysł teofamii, spotkać można w Trędowatej niemal na każdym kr...
Najlepiej widać ten proces na sposobie prezentacji bohaterów spełniających ideał kalokagatii. Już po paru stronach lektury zaczynamy się domyślać, że Stefcia to nie tylko urocza-panna, zaś Waldy to ...
Owa migotliwość znaczeń wykorzystana została nie tyle wówczas, kiedy pisarka korzysta z ram fabularnych mitu, co wtedy gdy inkrustuje powieść aluzjami do postaoi mitologicznych. Robi to tak zręcznie,...
Jeśli dodamy, że ordynat jest znakomitym jeźdźcem i przypomnimy, że symbolem Posejdona był właśnie koń, pojawiają się niejasne może, ale sugestywne parantele. Skoro Waldy przypomina Posejdona, to Ste...
Kojarzymy: jeśli to nie jest sam Apollo, to tak jak w eposie,po jego stronie stoi Apollo, który tradycyjnie bronił patriarchatu. Ale co zrobić z tym skojarzeniem, kiedy okazuje się, że Apollo to im...
Skoro Waldemar ma za protektora kogoś, kto przewyższa Apollina władzą i potęgą, to może jest to sam Zeus gromowładny, a lepiej, Jupiter Optimus Maximus. Czy to protektor ordynata, czy może sam bóg w ...
Mitraizm podobny w wielu elementach do chrześcijaństwa, związany z matriarchalną religią Wielkiej Matki, mógłby być dobrym łącznikiem między Teligią bogów greckich i rzymskich a katolicyzmem, wydaje ...
Walka bogów przypomniana tezą Bachofena, iż tragedię Sofoklesa utrwalają proces walki patriarchatu z matriarchatem, zdaje się przebiegać jakby odmiennie. Powieść Mniszkówny długo budzi nadzieję, że ...
Duszę umierającej Stefci zabierają aniołowie:„Błękitni wysłańcy nieśli ją niepokalaną jak ich pióra, snując nad nią czarowną glorię nieuchwytnych blasków. I lecąc ku błękitowi, dążąc do stóp‘Boga, ca...
Pradawna Królowa Nieba lepiej go traktowała był to przecież symbol jej Baala, czyli Pana, boga burzy i deszczu. Tworzyli razem najwyższą teogamię sakralizującą kult życia i płodności. Obraz wiosennej...
Będąc męczenniczką, Stefcia nabiera właściwości ideału — w^oru, zaś strategia Lizystraty, która pomogła jej zdobyć miłość pięknego magnata, nabiera szczególnej wymowy. Czytelniczka nie musi być przek...









