Mitraizm podobny w wielu elementach do chrześcijaństwa, związany z matriarchalną religią Wielkiej Matki, mógłby być dobrym łącznikiem między Teligią bogów greckich i rzymskich a katolicyzmem, wydaje sdę bowiem, że w powieści Mniszkówny można sdę dopatrzeć nawarstwień zgodnych z chronologią. Mitra był czczony westpół z Anahitą boginią Jutrzenki przedstawianą pod postacią pięknej i szlachetnej dziewicy, przybranej w złocisty płaszcz i koronę wysadzaną drogimi diamentami. W podobną koronę ubrała Stefcię księżna Prahorecka babka Waldemara. Były tam brylanty i perły, a te jak głoszą wróżby, szczęścia nie przynoszą.