Tymczasem dzieło Joyce’a (a można ten przykład znakomicie i to ! z wielu względów przenieść na dziedzinę sztuk plastycznych) j okazuje prawdziwą „bezwzględność wobec życzliwej, podyktowanej chęcią zrozumienia… próby podjętej przez^ wykształconego, inteligentnego reprezentanta publiczności .Nawet inteligentny, wykształcony i pełen dobrej woli odbiorca (czyli ideał w zakresie tej funkcji) ma poważne kłopoty. Są one nie tylko wynikiem zaskakującej .techniki artystycznej. Równie ważnym powodem ich pojawienia się jest fakit, że sztuka, uzyskawszy wysoki stopień autonomii nie jest 'skłonna służyć idei, która nie wywodzi się z niej samej i nie podejmuje zadań narzuconych z zewnątrz, z innych ośrodków dyspozycyjnych.